Jak przekonać córkę, by nie ścinała włosów? :)

Włosy rosną długo, a ścięcie ich zajmuje czasem kilka minut. Jeśli decyzja była podjęta pochopnie, szybko można jej pożałować, szczególnie jeśli okaże się, że fryzura jednak nie pasuje do kształtu twarzy. Jeśli nasze dziecko od pewnego czasu planuje ścięcie swoich pięknych włosów, które zapuszczało kilka lat, jest kilka sposobów, które mogą je odwieść od tej decyzji.  

Czy krótkie włosy są lepsze? 

Po pierwsze, nie protestujmy otwarcie. Nastolatki, niestety, lubią czasem zrobić rodzicom na przekór, więc nasz sprzeciw może je utwierdzić w decyzji. Zapytajmy córkę, dlaczego chce ściąć włosy i na jak krótko. Może chodzi o to, że długie włosy wymagają dłuższej pielęgnacji, może jej włosy są w słabej kondycji, a może jej idolka z Internetu nosi krótką fryzurę?
Wybierzmy się do drogerii i poszukajmy kosmetyków, które mogą rozwiązać problemy z długimi włosami. Jeśli do tej pory córka używała lekkiej odżywki, być może lepiej będzie kupić tym razem maskę, które wzmocni i wygładzi włosy. W sklepie znajdziemy też wiele ozdobnych gumek, spinek i klamer, które pomogą okiełznać puszyste i faliste włosy. Zainspirujmy ją fryzurami celebrytek, które noszą warkoczyki, fale i ozdobne upięcia. Po ścięciu włosów długo trzeba będzie czekać, by ponownie można było sobie pozwolić na tak fantazyjne uczesania.

Wizyta u stylisty 

Jeśli córka chce ściąć włosy, bo znudziła jej się obecna fryzura, pokażmy jej możliwości upięcia włosów w inny, oryginalny sposób. To dobry moment, by udać się do fryzjerki-stylistki, która dobierze rodzaj uczesania do kształtu twarzy, pokaże modne i nowoczesne fryzury, które nie wymagają ścinania włosów. Fryzjer może w czasie wizyty skrócić końcówki, szczególnie jeśli zaczęły się rozdwajać lub zaproponować zmiany, na przykład ścięcie grzywki. Długie włosy dają znacznie więcej możliwości niż krótkie. Można je związać w koński ogon, upiąć kok lub upinać klamerkami na rozmaite sposoby. Do łask wracają ostatnio warkocze – zarówno drobne, cienkie warkoczyki, jak i klasyczne francuzy. Być może delikatna zmiana fryzury wystarczy, by córka zrezygnowała z radykalnego cięcia. 
Jeśli dziewczyna uparła się na uczesanie, jaką ma jej idolka, wspólnie możemy się zastanowić, czy taki rodzaj fryzury będzie także pasował naszemu dziecku. Długie włosy są zazwyczaj bardziej twarzowe, w krótkich nie każdemu jest dobrze, a nawet jeśli dobierzemy ładną fryzurę, już za kilka tygodni będzie widać, że włosy odrastają. Krótkie włosy wymagają więc częstszego podcinania, a czasem także układania, o ile chcemy zachować fryzurę. Ostatecznie, jeśli żadne argumenty nie zadziałają na córkę, poprośmy, by nie ścinała włosów sama lub z przyjaciółką, lecz udajmy się do profesjonalnego salonu fryzjerskiego.