Fryzjerskie wpadki gwiazd. Wspominamy najgorsze

Celebryci i osoby publiczne często bywają inspiracją w zakresie mody i urody. Wyznaczają trendy i zachęcają do ciekawych eksperymentów również w zakresie fryzur. Jednak nawet gwiazdom zdarzają się fryzjerskie wpadki, których kopiować raczej nie należy.

5 nieudanych fryzur gwiazd

1. Różki Reni Jusis. Pamiętacie słynny przebój “Zakręcona”? W klipie oraz na okładce piosenkarka prezentuje się z charakterystycznymi małymi koczkami, które wyglądają jak dwa rogi. To jednak nie wszystko. Uwagę zwraca też krótko obcięta grzywka, która niezbyt starannie pomalowana została na czekoladowo i rudo. Czy to trafiona stylizacja? Być może pasuje ona do “zakręconej” artystki muzyki pop, jednak żaden dobry fryzjer raczej nie poleciłby takiej fryzury swojej klientce.
2. Grzywka Britney. Piosenkarka znana między innymi z przeboju “Oops!...I Did It Again” ma na koncie kilka różnych wpadek modowych. Naszą uwagę przyciągnęła przede wszystkim grzywka, która przez pewien czas zdecydowanie szpeciła jej twarz. Była za krótka, końcówki zostały nierówno przycięte, a całość dawała efekt nieudanego eksperymentu z nożyczkami samej piosenkarki. Britney, obyś nie zrobiła tego znów!
3. Księżniczka Leia w wydaniu Jennifer Lopez. Latynoska gwiazda słynie z nienagannego stylu i wspaniałej figury, ale i jej zdarzyła się fryzjerska wpadka. Mowa tutaj o fryzurze, jaka pojawiła się na głowie J.Lo podczas Billboard Latin Music Awards 2005. Zadziwiła wówczas wszystkich fantazyjnym upięciem, które przypominało nieco dość karykaturalnie wykonaną imitację fryzury księżniczki Lei z “Gwiezdnych Wojen”.
4. Popielata Rihanna. Ta piosenkarka regularnie zaskakuje nas nietypowymi stylizacjami i ekstrawaganckimi fryzurami. Niestety niektóre pomysły gwiazdy (lub jej fryzjerów) można określić raczej mianem wpadki. Zdecydowanie niezbyt trafionym był pomysł przefarbowania włosów na kolor popielaty. Szary odcień mocno postarzył piosenkarkę, a dodatkowo podkreślił nie najlepszą kondycję jej włosów.
5. Gniazdo Małgorzaty Kożuchowskiej. Wielki kok nad czołem znanej aktorki najprawdopodobniej miał być ekstrawagancki i zaskakujący, a tak naprawdę wyglądał co najmniej dziwnie — niczym wielka blond narośl.